// Rozstania / Jak wyleczyć się z niego, gdy odszedł?

Rozstania

porady, miłość, jak wyleczyć się z niego, jak o nim zapomnieć
Jak wyleczyć się z niego, gdy odszedł?

" Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza" Albert Einstein
Trudno jest pogodzić się z utratą ukochanego, z którym wiązałaś długofalowe plany. Kiedy facet znaczył dla Ciebie wszystko i nagle znika. Nie ma go. Zaczynasz wariować, bo nie tak miało to wszystko wyglądać. Mieliście plany, ale los z Was zadrwił. Obsesyjnie o nim myślisz.

Obsesja to bardzo niebezpieczne terytorium. Szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy tak łatwo zdobyć informacje o kimś za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jesteście przyjaciółmi na Facebooku, obserwujesz go i nie masz szans na wyleczenie się z niego. Obsesja powstrzymuje Cię od nowych przedsięwzięć. Tkwisz w starym i wyobrażasz sobie, jakby to było z nim.

Co zrobić, gdy obsesyjnie za nim tęsknisz?

1. Wyobrażasz sobie, że on rozmyśla i tęskni za Tobą.
Jesteś przekonana, że skoro o nim nie słyszysz, to zaszył się w jakiejś głuszy, jest smutny i strasznie za Tobą stęskniony. Kombinuje, jak do Ciebie wrócić, bo tylko to może mu pomóc wyjść z dołka. To Twoja wyobraźnia!
Co zrobić? Jeśli chce z Tobą być i tęskni na pewno dowiesz się tego. Jeśli to Ty byłaś tą, która zakończyła związek, a on chciał go za wszelką cenę utrzymać, być może tęskni i próbuje uporządkować swoje życie. Tak samo, jak Ty.

2. W każdej informacji zamieszczanej przez niego dopatrujesz się drugiego dna.
Zamieścił Waszą ulubioną piosenkę na Facebooku i Ty już wiesz: to przekaz tylko i wyłącznie dla Ciebie. On o Tobie myśli intensywnie i nie ma odwagi odezwać się normalnie, więc robi to poprzez tylko Wam znajome znaki.
Co zrobić?  Pomyśl o tym, że jeśli chciałby Ci coś powiedzieć powiedziałby osobiście, a nie poprzez jakieś znaki.

3. Częściej sprawdzasz jego konta w mediach społecznościowych aniżeli swoje.
Co zrobić? Jeśli możesz omijaj media społecznościowe (Twitter, Instagram, Facebook). To trudne. Szczególnie usunięcie go z grona Twoich znajomych na Facebooku. Informacje o nim przestaną pojawiać się na Twoim koncie,  a on zauważy, że skoro go wywaliłaś, to postanowiłaś zakończyć tą historię. Zastanawiasz się, czy on wie, że codziennie jesteś na jego koncie i śledzisz każdy jego ruch? Czy ma to jakiekolwiek znaczenie? Chciałabyś, aby wiedział, że każdą zamieszczoną fotografię oglądasz po sto razy? Nie sądzę.

4. Sprawdzasz w mediach społecznościowych konta osób, z którymi on się spotyka, albo przypuszczasz, że może się spotykać.
To nawet gorsze niż sprawdzanie jego konta na portalach. Taka inwigilacja. Fuuu....
Co zrobić? Śledząc każdy jej ruch na portalach, każdą fotografię pokazujesz, że to ona jest górą, a Ty jesteś tą przegraną. Tego właśnie chcesz? Jeśli nie, to daj jej spokój. Przecież to on Cię rzucił, a nie ona. Tylko do niego możesz mieć pretensje.

5. Piszesz do niego pożegnalny list albo e-mail, w którym opisujesz wszystkie swoje uczucia.
Co zrobić?  O ile powodem rozstania nie było to, że miałaś opór przed wyznaniem, jak bardzo go kochasz, albo, że zależy Ci na nim bardziej niż na kimkolwiek w świecie. Szczerze, pewnie nie istnieje taka informacja, która spowodowałaby jego nagły powrót. Napisz ten list, wylej z siebie cały żal i zanim mu go dasz.... po prostu spal.

6. Zastanawiasz się, czy jego nowy związek jest udany, czy też nie i on tęskni za Tobą.
Co zrobić?  Niestety nie ma rady na to, że on spotyka się z inna kobietą. Jest jedno pocieszenie. Jeśli był dupkiem będąc z Tobą, w stosunku do niej też będzie dupkiem. Jeśli myślisz o nim cieplutko i przypominasz sobie tylko te miłe chwile, kiedy Cię przytulał i całował i pozwalasz mu być gwiazdą pięknego filmu o miłości (o Waszej miłości), to masz depresję. Stań się w końcu gwiazdą swojego własnego życia, bez zbędnych balastów z przeszłości. Jeśli życzysz im wszystkiego, co najgorsze (w łóżku też) to jesteś normalna, a nawet nieco sukowata. Wiesz, co powinnaś zrobić? Życz im wszystkiego naj i odetnij się od nich. Niech staną sie obojętni dla Twojego życia. W końcu są obojętni.

7. Czekasz na okazję, aby go śledzić.
Co zrobić?  Nie ma żadnej rady. Jeśli go śledzisz i nikt nie złapał Cię na gorącym uczynku, wcale nie oznacza, że nie jesteś stuknięta na jego punkcie. Przestań robić z siebie wariatkę! Nie jest tego wart!

8.  Wykonujesz przyjacielskie gesty, albo zachowujesz się jak pseudo-przyjaciółka.
Wysyłasz mu kartki na urodziny i inne święta jako dowód na to, że jest Ci obojętny. Wiadomość, którą chcesz mu przesłać to: "U mnie wszystko w porządku, a to jest dowód. Zobacz, kwitnę! Żałuj".
Co zrobić? Może pewnego dnia będziecie przyjaciółmi. Kiedy już zupełnie będzie Ci obojętny. Kiedy będziesz gorącą laską, pewną siebie, spotykającą sie z jakimś super gościem. Ale teraz to nie jest dobry czas. Nie pomaga Ci to odciąć się i ruszyć do przodu.

9. Wypatrujesz szczególnych znaków we wszystkim.
To tak, jakby odrywać płatki kwiatka i wróżyć: "kocha - nie kocha". Może wszystko wydaje Ci się szczególnym znakiem. Idziesz ulicą, zakładasz, że jeśli miniesz na niej rudego w okularach, to wróci. Albo rzucasz monetą: orzeł - wróci, reszka - nie wróci... Chcesz, aby wszelkie znaki na niebie i ziemi potwierdziły, że on wróci i będziecie żyli długo i szczęśliwie.
Co zrobić?  Nikt tego nie wie i nie powie Ci, czy wróci. Jak długo będziesz zadawała pytania, będziesz otrzymywała odpowiedzi, które chcesz usłyszeć, a które niekoniecznie są zgodne z prawdą.

10. Śpisz z nim, kiedy tylko zadzwoni i zaproponuje. (Albo Ty zadzwonisz i przypomnisz mu, jak świetnie było ostatnim razem.....)
Co zrobić? Jak się z tego wyleczyć? Trzymaj majtki na tyłku, dosłownie. Jeśli chce wrócić, niech Ci udowodni, że jest Ciebie wart i cały Twój. A nie tylko na moment, kiedy jest w Tobie. Wcale takie momenty nie spowodują, że poczujesz się lepiej. Wręcz przeciwnie! Bedzie Ci cholernie źle i smutno. Może nawet poczujesz się wykorzystywana przez niego. Jeśli masz ciśnienie na seks, prześpij się z kimś innym, ale nie z nim.

Faceci może i mają po rozstaniu złamane serce i są smutni, ale nie spędzają godzin na rozpamiętywaniu i śledzeniu swoich eks na portalach społecznościowych. Raczej wychodzą na piwo z kolegami, albo masturbują się przy zdjęciu byłej. Albo zarywają inną laskę, aby zapomnieć o poprzedniej.

Oscar Wild powiedział: "Prawda rzadko bywa czysta, a nigdy nie jest prosta". A my, kobiety mamy tendencje to wymyślania tej prawdy. Analizowania jego zachowania, tłumaczenia w  stylu: "Znając go myślę, że jest nieszczęśliwy", "Cierpi wewnętrznie...". Jest tylko jedna prawda: poświęcasz mu dużo więcej czasu, niż sobie. Przestań obsesyjnie o nim myśleć! Albo pomyśl o tym w następujący sposób: każda minuta, którą mu poświęcasz czyni jego życie lepszym. Płacisz za to czasem i pieniędzmi oraz zmarnowanymi okazjami, z których nie korzystasz, bo jesteś pochłonięta nim. Dodaj te wszystkie chwile, kiedy myślisz o nim. Ile tego wyszło? Czy naprawdę jest wart takiego poświęcenia? Czas to pieniadz. Nie marnuj go na faceta, który nie chce z Tobą być....

 BB.

Lubisz ten materiał? Podziel się nim ze znajomymi:

Podobne artykuły

Odwiedź nas na Facebooku