Meghan, Meghan Markle, a właściwie od 19 maja 2018 roku, Megan – księżna Sassex.
Ma 37 lat. Jest starsza od Harrego o 3 lata.
Jest rozwódką.
Jest Afroamerykanką. On w Anglii, ona w USA – pomiędzy nimi ocean.
W jej żyłach nie płynie błękitna krew.
Jej matka, instruktorka fitness, do niedawna nosiła dredy i kolczyka w uchu.
Nie była dziewicą, gdy poznała Harrego.
Jest z zawodu aktorką. Wielokrotnie na ekranie całowała się z różnymi mężczyznami.
Jej wybranek jest księciem. Szóstym w kolejce do brytyjskiego tronu.
Do ołtarza nie poprowadził jej ojciec, a przyszły teść – książę Karol. 

Poślubiła Harrego, swojego księcia jako równorzędny partner. Tym ślubem przełamane zostały wszystkie dzielące ich granice. 

Harry – do niedawna najgorętsza partia świata. Właściwie mógł być z każdą, jaka tylko mu się spodobała.

Niezły rozrabiaka, ale nie poślubił wcześniej żadnej kobiety, choć od nich nie stronił. Zakochał się w Meghan od pierwszego wejrzenia. I choć niemożliwym wydawało się, aby tych dwoje połączyło coś więcej niż romans, bo między nimi była przepaść, on wybrał właśnie ją. Na dobre i na złe. Przeciwstawił się całemu światu, bo dla niego ona była najważniejsza i jedyna. Od pierwszego wejrzenia. I w żadnym wypadku nie dał jej odczuć, że jest od niego gorsza.

Wiecie jaka dla nas nauka płynie z tej historii? Znaj swoją wartość. Nie czuj się gorsza, bo jesteś samotną matką. Wykonujesz słabo płatne zajęcie w porównaniu z partnerem. On ma lepsze wykształcenie. Nie pozwól, aby traktował Cię gorzej, bo przynosi do domu więcej pieniędzy i wymaga, abyś Ty prała, sprzątała, gotowała. Wyłącznie TY. Wydziela Ci pieniądze, bo mimo że dużo lepiej zarabia chce, abyście mieli taki sam wkład do domowego budżetu. Jeśli Twój partner traktuje Cię źle, bo byłaś już mężatką a on nie był żonaty, bo masz dziecko z poprzedniego związku, bo mniej zarabiasz, bo jesteś z gorszego domu, to wiesz co – po prostu go zostaw, bo on Cię nie kocha, tylko niszczy. Małżeństwo to nie jest układ, w którym rządzi ten, kto więcej zarabia. To dwoje kochających się ludzi, którzy mają równorzędne prawa i obowiązki.

Nie pozwól nikomu na to, aby Ci wmówił, że jesteś gorsza. Pamiętaj, inni będą traktować Cię tak, jak im na to pozwolisz.

A jeśli facet z którym jesteś nie jest tym właściwym, nie myśl o tym, że jesteś za stara, aby coś zmienić. Prawdziwa miłość odnajdzie Cię sama. Choćby na drugim końcu świata. Spójrz na historię Meghan i Harrego. Nieprawdopodobne? A jednak – historia z życia wzięta. Twój książę na pewno gdzieś na Ciebie czeka… Nawet jeśli zbliżasz się do 40-tki, mieszkasz w małej mieścinie, nie masz jeszcze faceta i wszystkie ciotki na spotkaniach rodzinnych powtarzają Ci, że na pewno zostaniesz starą panną…

BB.