Naszym zdaniem
Walentynki to święto miłości i zakochanych. Nieodłącznym atrybutem jest czerwień. Zakochanie to stan, w który zaangażowane są wszystkie zmysły: dotyku, węchu, słuchu i wzroku. Wszystko zaczyna się od obrazu: widzisz kogoś, podoba Ci się, koncentrujesz się na ruchach ciała, głosie, zapachu i nagle pragniesz dotknąć, przytulić. Święto Walentynek ma pobudzić wszystkie zmysły i stymulować pożądanie. A dróg do tego prowadzi kilka....
1. Wszechobecna czerwień
W Walentynki wszędzie pełno jest czerwieni: czerwone róże, serduszka, aniołki z czerwonymi strzałami. Dlaczego właśnie czerwień? Badania naukowe potwierdzają, że czerwony kolor wzmaga uczucie atrakcyjności seksualnej, Naukowcy z Uniwersytetu Rochester stwierdzili, że mężczyźni inaczej patrzą na kobietę, która ma różne kolory spódnicy, a inaczej na kobiety w czerwieni. Najbardziej interesowała ich kobieta, która miała na sobie czerwień. Nie tylko ich zainteresowanie było wzmożone, ale podekscytowani byli skłonni wydawać więcej pieniędzy podczas randki. Czerwień nie tylko przyciągnęła ich uwagę, ale kobieta ubrana w czerwień wydała im się bardziej atrakcyjna i zmysłowa. Kobiety także czują pociąg do facetów w czerwieni. Kiedy facet nosi czerwone ciuchy, kobiety bez problemów zgadzają się na randkę, pocałunki i szybciej ulegają....
2. Zapach perfum
Kiedy kobieta otrzymuje perfumy od mężczyzny, który jej się podoba, działają one jak plik ściągnięty do pamięci. Za każdym razem, gdy będzie czuła te perfumy, myślami będzie powracała do tego, od kogo je otrzymała i do chwil z nim spędzonych. A to wszystko dlatego, że w naszym mózgu ośrodek pamięci jest położony blisko ośrodka odpowiedzialnego za rozpoznawanie zapachów i zapachy po prostu zapadają nam w pamięć. Jednym słowem facet ofiarowujący perfumy może mieć pewność, że ilekroć wybranka spryska się nimi będzie o nim myślała.
3. Słodycz cukierków
Nie ma Walentynek bez słodkich cukierków w kształcie serca z napisem: "Kocham Cię", "Przytul mnie", "Badź moja", Bądź mój". To też nie jest kwestią przypadku. Naukowo udowodniono, że miłość ma słodki smak. Naukowcy z Singapuru poprosili uczestników badania, aby skoncentrowali się na jednym z dwóch uczuć: miłości lub zazdrości i sięgnęli po cukierka. Wynik badania nie zaskakuje. Ci. którzy wybrali miłość odczuwali smak cukierków jako bardziej słodki. To samo doświadczenie powtórzono z wodą niegazowaną. Dla zakochanych nawet woda miała słodki smak! Inne badania pokazały, że także otoczenie może mieć wpływ na to, jak się czujemy. Osoba, która czuje się samotna odczuwa chłód mocniej, aniżeli zakochana. Jeśli jesteśmy zakochani rzeczy mają słodki smak, kiedy jemy słodkie rzeczy - czujemy się szczęśliwi.
4. Błogość czekolady
Walentynki i czekolada to jedność. Czekolada stymuluje ośrodki mózgu odpowiedzialne za przyjemności. Zawarte w czekoladzie aminokwasy (głównie z mleka w proszku) biorą udział w wytwarzaniu w organizmie serotoniny. Serotonina to hormon, który dba o twoje samopoczucie, sprawia, że czujesz się zadowolona, szczęśliwa i odprężona. Czekolada zawiera też związek o nazwie fenyloalanina, znakomicie poprawiający humor. Nic dziwnego, że kiedy trzymasz w ustach kawałek czekolady, czujesz się po prostu błogo! Kiedy kobieta spożywa czekoladę podarowaną jej przez wybranka, przyjemność, jaką odczuwa kojarzy właśnie z nim. Pamiętajcie o czekoladzie w Walentynki!
5. Romantyczna muzyka
Najwspanialsza sceneria dla miłości to romantyczna muzyka. Muzyka wpływa na nasze zmysły i ma olbrzymi wpływ na kobiety. Czują się bardziej pobudzone i atrakcyjne. Przeprowadzono test, którego wyniki zostały opublikowane w magazynie "Psychologia muzyki". Poproszono kobiety, aby wybrały pokój z muzyką neutralną lub z muzyką romantyczną. Później ten sam przystojny mężczyzna zapraszał każdą z nich, aby wybrała się z nim na drinka do klubu. 28% pań z pokoju z muzyką neutralną zgodziło się dać mu swój numer. W pokoju z muzyką romantyczną było to 52% pań! Muzyka romantyczna ma olbrzymi wpływ na nasze postrzeganie partnera. Osoby słuchające romantycznej muzyki są bardziej otwarte i mają ciepłe uczucia w stosunku do innych osób. Dodatkowo słuchanie muzyki z podtekstem erotycznym prowadzi do eksplozji uczuć o charakterze seksualnym!
6. Kolacja w restauracji
Jeden z najpopularniejszych dni w Polsce, kiedy w restauracji nie można znaleźć miejsca to Walentynki. To również ma powiązanie z naszą biologią. Dzięki matce naturze jedzenie jest powiązane z seksem. Naukowcy z Instytutu Maxa Planka potwierdzili, że szympanse płci męskiej, które dzieliły się pożywieniem z partnerkami uprawiały z nimi więcej seksu. Jeśli chcesz podbić jej serce nie wystarczy zaproszenie jej na kolację. Badania potwierdzają, że mężczyźni, którzy dzielą sie z partnerką jedzeniem poprzez podawanie jej widelcem ze swojego talerza są przez kobiety uznawani za bardziej atrakcyjnych. Tylko nie podawaj jedzenia nabranego na czysty widelec! Bierzesz na widelec kawałek, gryziesz sam, dalszą część podajesz jej. I nawiązujesz intymność porównywalną z pocałunkiem...
Jaka nauka w Walentynki? Dużo czekolady, cukierków, dobra kolacja przy romantycznej muzyce w restauracji i kuszące perfumy. I miłość unosząca się w powietrzu.... Jednym słowem.... Miłości, miłości, miłości!!!!
SK
Podobne artykuły
-
Nowoczesne technologie ułatwiają życie. Jak zwykle za tą niebywałą wygodę płacimy, bo nic nie jest za darmo. Płacimy utratą bliskości w związku. Często w zwi...
-
Tekstów, czy całych niemal rozpraw o tym, że my, roczniki 70-te, 80-te i wcześniejsze byliśmy i jesteśmy bardziej zahartowani. I ogólnie o tym, że dzisiejsze...
-
Dzisiaj rzecz o tych, co mają i to nie średnią krajową, ale dużo więcej. Tacy, którzy jeżdżą pięknymi samochodami, pracują na wysokich stanowiskach, żywią si...