Wszyscy bardzo dobrze wiemy, że to co znajduje się w naszym menu ma wpływ na to, jacy jesteśmy. Powiedzenie „Jesteś tym, co jesz” jest jak najbardziej adekwatne. Prawdziwe jest, że to, czym raczysz swoje i nie tylko swoje podniebienie, ma wpływ na Waszą formę w łóżku. Jednym słowem to, czy będziesz spełniał oczekiwania i pragnienia swojej partnerki zależy w dużej mierze od tego, co wcześniej jadłeś. Ale po kolei…

Swoistą ciekawostką jest, że gdy wybierzesz się ze swoją wybranką (tą chwilową lub z perspektywami) do kina, zewsząd dociera do Was zapach prażonej kukurydzy. Niby nic takiego. Prawie się do tego zjawiska przyzwyczailiśmy, ale nigdy nie zastanowiłeś, dlaczego akurat popcorn, a nie np. chipsy, koreczki, prażynki, czy jakieś małe kanapeczki? Być może ktoś kiedyś doszedł do wniosku, że do kina wybierają się na ogół mocno zakochane pary lub jeszcze nie tak mocno, ale w każdym razie przychodzą raczej do kina, niż na film. Ten sam ktoś musiał także bardzo dobrze wiedzieć, że ta na pierwszy rzut oka niewinna przekąska, jaką jest popcorn, ma najwyższy poziom argininy pochodzenia roślinnego, a ta jest podstawowym składnikiem spermy…. Wnioski nasuwają się same. Oczywiście bezsprzeczne jest, że ten wynalazca na pewno był facetem…

Po kinie i mniej lub bardziej uważnym oglądaniu filmu Wasz wieczór na ogół się nie kończy. Pewnie pójdziecie na jakieś jedzonko. Kolacja, wspólne jedzenie i przygotowywanie potraw jest wspaniałe i inspirujące. Z pewnościa możnaby odpuścić sobie kino i niech tą randką od razu będzie wspólne przygotowanie kolacji. Obojętnie, czy u ciebie, czy u niej. A co przygotować? Jakim posiłkiem chciałbyś się pochwalić lub jakiego wspólnie z nią chciałbyś się nauczyć? Myślę, że z pewnością nie będzie to kanapka z paprykarzem, czy innym pasztetem, tylko coś wyszukanego, egzotycznego. Nie musi to być nic skomplikowanego. Wystarczy dobry pomysł. I taki właśnie wpadł Ci do głowy: owoce morza… Niech to będą krewetki w tempurze a do tego ostrygi.  Niebo w gębie, to po pierwsze, po drugie: przygotować zarówno jedno i drugie jest bardzo łatwo, a po trzecie: krewetki i ostrygi są wyjątkowym afrodyzjakiem.  Krewetki zawieraja w sobie sporą ilość selenu, który pomaga regulować pociąg seksualny a także fenyloalaninę , która zwiększa apetyt na seks. Oprócz tego jeszcze kilka innych składników bardzo przydatnych dla Waszego zdrowia i potrzeb. W ostrygach natomiast znajdziesz, między innymi, kwas asparaginowy, który uwalnia takie hormony jak: testosteron i estrogen. Nic więc dziwnego, że od wieków uważane są za bardzo silny afrodyzjak.  Po kolacji, aby wieczór był przynajmniej w kwestii kulinarnej jak najbardziej pełny, musi być deser. Nic tak nie podkręci atmosfery, jak lody waniliowe z arbuzem i bananem. Sam zapach wanilii powoduje, że powietrze staje się przepełnione seksem. Do tego pokrojony banan, najlepiej pokrojony i zapieczony w skórce. Nie dość, że niezwykle smaczny, to również ma swoje właściwości pobudzające i stymulujące. Bufotenina znajdująca się w bananach poprawia nastrój, zwiększa pewność siebie i podkręca pociąg seksualny. Arbuz ma te same właściwości, co słynna niebieska tabletka, ale posiada tą przewage, że dostępny jest bez recepty. Wspólnym mianownikiem jest tutaj tlenek azotu prowadzący do rozluźnienia naczyń krwionośnych. Dokładnie na takiej samej zasadzie działa Viagra. Cóż jeszcze? Jaki afrodyzjak można dodać, aby ten wieczór przemienił przyjemności w cudowności? Tu nie będę w żaden sposób oryginalny. Świece o zapachu wanilii, kadzidełko oraz dobra nastrojowa muzyka powinny być już tylko przysłowiową wisienką na torcie…. Reszta zależy już tylko od Was…

A rano, gdy ona będzie spała najbardziej cudownym snem, przytul ją, pocałuj delikatnie i wymknij się po cichu do kuchni.  Na śniadanie przygotuj płatki w mleku z dodatkiem migdałów, do tego kakao i bułka z sezamem oraz miodem.  Zanieś jej to wszystko. Po takim wspólnym śniadaniu w łóżku nie będziecie nawet przez chwilę myśleć, aby z niego wychodzić…

BN